• Znamię błyskawicy - Andrzej Buller

Konfrontacja Rosja - Ukraina ma wymiar nie tylko militarny ale także duchowy. Moskwa i Kijów od dawna walczą o prymat co do świętości w prawosławnym kręgu kulturowym. W wielu fragmentach nawiązuje do tego także powieść Andrzeja Bullera pt. Znamię błyskawicy. "Mamy tu politologa, co zaczął głosić, że to nie Moskwa będzie Trzecim Rzymem, tylko Kijów. Bardzo się to nie spodobało Władimirowi Władimirowiczowi. Ale towarzysze uznali, że proces przyniósłby władzy wizerunkowo więcej szkody niż pożytku, więc politolog zniknął w niewyjaśnionych okolicznościach. Ale nikt go nie szuka, bo krewni dostali listy pożegnalne (autentyczne, chociaż dyktowane), że wybrał życie świątobliwego pustelnika. A że zna biegle osiem języków, to tłumaczy na rosyjski artykuły naukowe, a w wolnych chwilach pisze traktaty o Trzecim Rzymie… "

49.00
szt. Do przechowalni
Wysyłka w ciągu 48 godzin
Cena przesyłki 12
Odbior osobisty w Krakowie 0
InPost Paczkomaty 24/7 12
Kurier InPost na terenie Polski 14
Kurier UPS na terenie Polski 14
za pobraniem INPOST 17

"Obszerna powieść szpiegowska, która trzyma w napięciu do ostatniej strony. Przypomina literaturę anglosaską w klimatach Johna le Carré. To typ książki, w której konwencja sensacji jest tylko pretekstem. Z każdą kolejną stroną czuje się coraz wyraźniej, że tak naprawdę intencją autora jest wzbudzenie głębszej refleksji nad otaczającą nas rzeczywistością. Z ogromną radością oddaję w ręce czytelników «Znamię błyskawicy» i jako wydawca – życzę miłej lektury.
Witold Gadowski

 

Były oficer rosyjskich służb specjalnych zostaje niesłusznie posądzony o zamordowanie VIP-a, którego miał ochraniać. Ani on, ani brutalni śledczy, nie domyślają się, że ciąg zdarzeń, które doprowadziły do zagadkowego zabójstwa, zaczął się dwadzieścia pięć lat wcześniej na nowojorskim lotnisku JFK, gdy procedurę imigracyjną szczęśliwie przeszli dwaj przybysze z byłych „demoludów” – czeski nauczyciel wyrzucony z pracy za romans z uczennicą, oraz nieco naiwny naukowiec z Polski. Pechowy ochroniarz trafi do kolonii karnej w Ałtaju, co okaże się dla niego darem niebios. Czech i Polak słono zapłacą za swe amerykańskie kariery. Pierwszy – sybaryta i zdeklarowany agnostyk – in articulo mortis zwróci się do Boga, chociaż wcale nie o ocalenie. Drugi – gorliwy katolik – goniąc za swą idée fixe, będzie brnął w coraz większe kompromisy z sumieniem.

 

Autor jest inżynierem, oficerem rezerwy, doktorem nauk humanistycznych. Zadebiutował w 1998 roku książką „Sztuczny mózg. To już nie fantazje”. Był projektantem systemów komputerowych, nauczycielem akademickim, popularyzatorem nauki. Spędził łącznie osiem lat w USA i Japonii, uczestnicząc w pracach nad hardcorowymi systemami sztucznej inteligencji. Niektóre wyniki opublikował w czasopismach naukowych. O pozostałych rozmawiają czasem bohaterowie jego powieści.

Wydawnictwo:
Wydawnictwo Witold Gadowski
Oprawa:
MIĘKKA
Nie ma jeszcze komentarzy ani ocen dla tego produktu.